czwartek, 10 stycznia 2013

Rady na rozstępy

Rozstępy jak wiadomo powstają w wyniku nadmiernego rozciągania skóry. Mnie też, jako młodej mamy ten problem nie ominął, mam poorane uda, biodra i brzuch. W czasie ciąży w ramach zapobiegania stosowałam jedynie Oliwkę Bambino- regularnie, dwa razy dziennie smarowałam nią rosnący brzuszek. Niestety moja metoda się nie sprawdziła. Rozstępy się oczywiście pojawiły i do dzisiaj zdobią moje ciało. Nie liczę, że po tak długim okresie czasu uda mi się je usunąć, ale może świeżo upieczone mamy z dopiero powstałymi liniami skorzystają z tych rad, które przygotowałam.
Hmmm.. Czy możemy całkowicie pozbyć się tego nazwijmy to "defektu" ? Czy jedynie da się zapobiegać rozstępom lub je nieco ograniczyć?
Najpierw przyjrzyjmy się głównym przyczynom rozstępowego problemu:

1. Sprawa oczywista: gwałtowny wzrost masy ciała w zbyt szybkim czasie, czyli np ciąża.
2. Czynniki hormonalne
3. Czynniki genetyczne.
4. Zaburzenia w funkcjonowaniu tkanki łącznej

Co zatem możemy zrobić? Możemy podjąć próby ograniczenia ich widoczności :)

Jak to uczynić?

Oto kilka sposobów:

1. Postawmy na zabiegi, które ujędrnią i wzmocnią osłabione włókna. Najważniejszym jest tzw. szczotkowanie skóry. Wiem, brzmi dość kontrowersyjnie dla osób niewtajemniczonych w temat. Zapewniam jednak, że nie chwytamy za szczotkę do włosów i nie jeździmy po skórze:) To by było nieco drastyczne ;) Są jednak specjalne szczotki do masażu ciała, do kupienia np w drogeriach. Jak szczotkujemy nasze ciało? Ważne jest, aby ruch odbywał się zawsze w kierunku serca, czyli od stópek w górę. Kolana, łokcie szczotkujemy ruchem kulistym, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Koliste ruchy wykonujemy również na plecach, przy kręgosłupie. Po takim zabiegu "na sucho", polewamy ciało zimna wodą, w celu ujędrnienia skóry. Czas trwania natrysku- 1 minuta , brrr :D Następnie należy natrzeć całe ciało wodą zmieszaną z octem jabłkowym, albo szałwiowym. Jabłkowy to rozumiem, ale skąd wziąć ten szałwiowy? Proszę uprzejmie spojrzeć na punkt drugi :)
2. Ocet szałwiowy- potrzebujemy butelki lub słoika. Napełniamy je liśćmi szałwii lekarskiej, zalewamy octem jabłkowym. Odstawiamy na dwa tygodnie, koniecznie na słońcu. Taki ocet nadaj się już do nacierania. Skóra staje się niesamowicie jędrna i zarazem zdrowa.
3. Zabiegi kosmetyczne - dla osób dysponujących pieniążkami. Są to : peeling chemiczny, mikrodermabrazja, , mezoterapia. Ja osobiście nie mam przekonania do takich zabiegów, ale pewnie są one skuteczne.

2 komentarze: